Szwajcarzy przeciwni inicjatywie „Vollgeld”

  • Data publikacji: 10.06.2018, 16:56

Rewolucja finansowa w Szwajcarii nie dojdzie do skutku. Około 76 procent Szwajcarów zagłosowało przeciwko inicjatywie „Vollgeld”, dzięki której doszłoby do gruntownej restrukturyzacji krajowego systemu monetarnego.

 

Więcej o inicjatywie pisaliśmy: tutaj.

 

Wynik referendum to ulga dla szwajcarskiego sektora finansów. Thomas Jordan, prezes Swiss National Bank, ostrzegł przed głosowaniem, że potencjalne zmiany byłyby „niepotrzebnym i niebezpiecznym eksperymentem, który wyrządziłby wielką szkodę gospodarce". Sergio Ermotti, prezes banku UBS, powiedział, że zwolennicy zmian mają "skłonności samobójcze". W związku z tym SNB rezygnuje ze swojej neutralności politycznej, aby prowadzić kampanię przeciwko proponowanym zmianom.

 

Propozycje dotyczące systemu pełnej rezerwy obowiązkowej były podobne do tych, które pojawiły się w Stanach Zjednoczonych w latach 30. XX w., w następstwie Wielkiego Kryzysu. W 1935 roku, ekonomista Irving Fisher zaproponował system stuprocentowej rezerwy, aby wyeliminować panikę bankową, złagodzić recesje gospodarcze oraz zmniejszyć zadłużenie. Zwolennicy zmian argumentowali, że „Vollgeld” uczyniłby system finansowy Szwajcarii bezpieczniejszym poprzez zmniejszenie zadłużenia oraz zapobieganie bańkom kredytowym. Twierdzą oni, że pieniądz jest "dobrem publicznym", które powinno być kontrolowane wyłącznie przez instytucję państwową.

 

- Potrzeba działania jest nadal pilna, ponieważ kolejny kryzys finansowy jest kwestią czasu - oświadczył organizator inicjatywy w oświadczeniu i nazwał wynik głosowania "godnym szacunku".