Aresztowano szefa Nissana, Carlosa Ghosna

Carlos Ghosn, przewodniczący Nissana i jeden z najpotężniejszych szefów branży motoryzacyjnej na świecie, został aresztowany w Japonii w związku z zarzutami o malwersacje finansowe.

Japońskie media w poniedziałek poinformowały, że urodzony w Brazylii szef Nissan Motors został przesłuchany przez prokuratorów w związku z różnymi nieprawidłościami finansowymi, w tym rażąco zaniżonymi dochodami. Dziennikarze donoszą również, że kwatera główna Nissana w mieście Yokohama została przeszukana przez prokuratorów z Tokio. Prokuraturzy ze stolicy Japonii nie komentują żadnych doniesień dotyczących Carlosa Ghosna.

Jedna z największych postaci w branży motoryzacyjnej, Ghosn jest uznawany za twórcę kilku głównych producentów. Obecnie zarządza sojuszem Nissana, Renault i Mitsubishi.

- Zarząd Nissana zbierze się w czwartek, aby zwolnić Ghosna oraz dyrektora Grega Kelly'ego, który także jest aresztowany - powiedział na poniedziałkowej konferencji prasowej firmy, prezes Nissana Hiroto Saikawa.

Firma stwierdziła, że ​​przekazała informacje japońskim prokuratorom i wyraziła nadzieje, że zarząd natychmiast usunie Ghosna ze stanowiska.

We wcześniejszym oświadczeniu Nissan poinformował, że od miesięcy śledził Ghosna i Kelly po otrzymaniu anonimu od informatora. Komunikat głosi: - Dochodzenie wykazało, że przez wiele lat zarówno Ghosn, jak i Kelly zgłaszali kwoty rekompensaty w raporcie papierów wartościowych giełdy w Tokio, które były niższe niż rzeczywista kwota, w celu zmniejszenia ujawnionej kwoty odszkodowania Carlosa Ghosna. Ponadto odkryto wiele innych znaczących aktów niewłaściwego zachowania, takich jak osobiste wykorzystanie majątku firmy.

W poniedziałek Renault poinformowało, że jego zarząd spotka się "wkrótce", aby omówić sytuację Ghosna, który pełni funkcję dyrektora generalnego firmy. Mitsubishi, podobnie jak Nissan i Renault, poinformowało w oświadczeniu, że firma zaproponuje usunięcie Ghosna ze stanowiska prezesa.

W poniedziałek francuski prezydent Emmanuel Macron powiedział, że Paryż pozostanie wyjątkowo czujny wobec losów Renault i sojuszu z Nissanem po aresztowaniu Ghosna. Przemawiając na konferencji prasowej w Brukseli, na początku dwudniowej wizyty w Belgii, Macron stwierdził, że: - Jest za wcześnie, by komentować fakty. Państwo francuskie, jako udziałowiec Renault, będzie niezwykle uważne.

Macron obiecał, że jego rząd gwarantuje "pełne wsparcie" pracownikom Renault, jednej z największych francuskich firm.

- Kluczowym zadaniem dla nas jest zapewnienie stabilności Renault i sojuszu Renault z Nissanem - powiedział dziennikarzom w Belgii francuski minister finansów Bruno Le Maire, dodając, że francuski rząd spotka się z przedstawicielami Nissana w nadchodzących dniach. Minister oznajmił, że Francja szanuje domniemanie niewinności w sprawie Ghosna.

Informacja o zatrzymaniu Carlosa Ghosna negatywnie odbiła się na akcjach motoryzacyjnego trio, w szczególności na indeksach Renault. Spółka w poniedziałek taniała nawet o 15%.

 

Ghosn jest uważany za spoiwo, które łączy rozległy sojusz Nissana, Renault i Mitsubishi. W przeszłości pojawiały się pytania o to, jak jego ewentualne odejście może wpłynąć na koalicję.

Jeden z najlepiej opłacanych korporacyjnych bossów w Japonii, Ghosn, znany jest z przebudowy Renault i Nissana. Karierę rozpoczął od francuskiego producenta opon Michelin w 1976 roku, w 1996 roku przeniósł się do Renault, gdzie cięciem kosztów zapracował sobie na miano "Le Cost Killer". Następnie rozpoczął ogromną przebudowę w Nissanie, producencie będącym wówczas w głębokim kryzysie. Ratując Nissana, stał się jednym z najpopularniejszych menadżerów branży motoryzacyjnej.

Obecnie Carlos Ghosn zarządzał trzema sojuszniczymi spółkami, gdzie jego wynagrodzenie sięgało rocznie około 17 milionów dolarów.

Źródło: Bloomberg